Pewnie już doszła do Was radosna nowina, ale jeśli jeszcze nie, to fantastycznie trafiłyście! ;) W Mydlarni ChocoBath na www.chocobath.pl dostępna jest już cała letnia kolekcja Q2 2014 najnowszych wosków i samplerów z Yankee Candle! Jest pięknie, kolorowo i nieeeeesamowicie soczyście! Śmiem twierdzić, że jest to najlepsza letnia kolekcja, jaką kiedykolwiek widziałam i wąchałam! ♡♡♡
Już od dawna marzyła mi się taka typowo owocowa i słodka edycja, bez udziwnień i kombinowania. Lato od zawsze kojarzy mi się przede wszystkim z mnóstwem pysznych owoców, lodowych deserów czy zimnych napojów. Kwiaty dobre są na wiosnę, ciastka jesienią/zimą, a to właśnie latem wszędzie szukam tej soczystości i dokładnie to znalazłam w tej edycji! ♡ Byłam zaciekawiona już w zeszłym roku, kiedy tylko zobaczyłam zapowiedzi, jednak teraz, po wstępnym przewąchaniu wszystkich JESTEM ZACHWYCONA! ♡ Pierwsze, co cisnęło mi się na usta już po otwarciu koperty, to SOCZYSTA BOMBA MULTIWITAMINOWA! I dokładnie tak jest! ♡♡♡ Jestem w zapachowym raju i nie potrzebuję już niczego więcej. :)
Yankee w tym roku spisało się na medal i czuję, że mym zachwytom nie będzie końca. I nie, nie, nikt mi za to nie płaci, ja po prostu szczerze je uwielbiam (co mam nadzieję zawsze czujecie po moich opisach) :) W końcu to właśnie owocówki od YC od zawsze jako pierwsze łapały mnie za serce :) Mogę wybierać je z zamkniętymi oczami, nie czytając nawet nut zapachowych. Po prostu wiem, że będą dokładnie takie, jakie mają być. :) Zapalę je z ogromną przyjemnością, jednak przedtem nie mogłam się powstrzymać i musiałam je Wam pokazać :)
YANKEE CANDLE - CITRUS TANGO
"Żywa, wesoła melodia słonecznej pomarańczy, skórki cytryny i grejpfruta"
YANKEE CANDLE - ORANGLE SPLASH
YANKEE CANDLE - SWEET APPLE
"Słodkie, chrupiące i doskonale dojrzałe jabłko prosto z sadu."
YANKEE CANDLE - BLACK PLUM BLOSSOM
"Kuszące połączenie pięknych kwiatów śliwy z nutami białego piżma i wanilii."
YANKEE CANDLE - MARGARITA TIME
"Zabawa nigdy się nie kończy z wesołym zapachem świeżo wyciśniętych limonek w klasycznym drinku Margarita."
Wszystkie woski i samplery macie poszczególnie podlinkowane, ale znajdziecie je (i inne) również tutaj:
I jak? :D Ja nie mogę wyjść z zachwytu! Wiedziałam, że będą dobre, ale chyba nie spodziewałam się, że AŻ TAK! ♡ Wiecie, że Yankee Candle pokochałam (chyba nawet jakbym chciała, to nie udałoby mi się tego ukryć? :D ), wobec tego każda rozmowa na ten temat czy też wymiana komentarzy jest dla mnie zawsze (!) bardzo ciekawa i mogłabym o tym pisać godzinami! :)
Napiszcie mi proszę, koniecznie, czy któryś zapach wpadł Wam w oko? ;) Co myślicie o całej letniej kolekcji Q2? :) To również Wasza bajka czy jednak stawiacie na ostrzejsze nuty zapachowe? :) Skusicie się na któryś? A może macie je już u siebie? :)
Napiszcie mi proszę, koniecznie, czy któryś zapach wpadł Wam w oko? ;) Co myślicie o całej letniej kolekcji Q2? :) To również Wasza bajka czy jednak stawiacie na ostrzejsze nuty zapachowe? :) Skusicie się na któryś? A może macie je już u siebie? :)
Ta kolekcja yc to coś wspaniałego, prawda?
OdpowiedzUsuńJa mam też całą piątke, jednak moje serce podbiło cytrusowe tango, margerita i pomarańczka, jabłko i kwiat śliwy też ciekawe, ale to niedokońca to.
Muszę przyzanać, że dawno yc nie mieli tak udanej kolekcji :3
ojjjj prawda, prawda! <3 chyba nie spodziewałam się, że będą aż takie dobre ;D i teraz nie wiem tylko który rozpalić jako pierwszy? pomóż! :D margaritę chciałam na końcu, bo mi się najbardziej podoba (taki paradoks u mnie, że to co najlepsze to ostatnie żeby się tym dłużej upajać! :D )
Usuńto widzę mamy baaaardzo taki sam gust :D (dziwnie to brzmi :D )
tyle że właśnie citrus tango jest taki słabo wyczuwalny i nie wiem czy to dlatego, że to sampler? :D może wosk jest mocniejszy? :) ale cytrusy lubię, więc na pewno mi się spodoba, chociaż z całej piątki chyba póki co najmniej ale wciąż mocno :D a kwiat śliwy mnie BARDZO (!) zaskoczył! obstawiałam, że będzie najgorszy a tymczasem razem z margaritą wącham go non stop :D
Haha, ja też to co najlepsze zostawiam na koniec :D hm, odpal poamrańczkę może?
UsuńA citrus tango w wsoku jest mocny i intensywny, taka lemoniadka, bardzo kwaskowy, mi się najbardziej podoba :D
właśnie tak obstawiam między jabłkiem a pomarańczką i chyba zrobię tak jak mówisz, SIOSTRO! :D <3
Usuńo widzisz, to jak będzie dostępny wosk to muszę kupić :D bo w samplerze bardzo delikatny się wydaje :D
Ja się raczej nie skuszę. Owocowe zapachy mnie nie jarają, okazało się. :) Wolę zdecydowanie kwiatowe oraz jakieś takie zmyślne-perfumowe, jak je określam, jak na przykład turkusowe niebo. <3
OdpowiedzUsuńojojoj, to chyba mamy zupełnie inny gust, bo ja właśnie turkusowe niebo wspominam STRASZNIE! największy horror woskowy ever, serio, chyba do tej pory się z gorszym nie spotkałam :D ale szkoda, bo są śliczne, może chociaż ten kwiat śliwy by Ci się spodobał? :)
UsuńJa już miałam przyjemność palić te woski w kominku. Tylko 3, bo na Orange Splash i Citrus Tango się nie zdecydowałam ze względu na to, że nie przepadam za takimi typowymi cytruskami, mam wrażenie, że pachną strasznie sztucznie jak odświeżacze powietrza.
OdpowiedzUsuńSweet Apple bardzo mnie zawiódł, bo naprawdę wydawało się, że może stać się moim ulubieńcem. Dużo ładniej pachnie w folii. Zapach po rozpaleniu jest strasznie męczący, słodki, trochę gorzkawy, ale przebijają jakieś fałszywe sztuczne nuty. Nijak to się ma do zapachu świeżo zerwanego słodkiego jabłka.
Black Plum Blossom jest przepiękny! Bardzo intensywny i słodki :)
Ale to Margarita Time jest moim największym pozytywnym zaskoczeniem. Bałam się, że będzie pachniał jak płyn do mycia naczyń, ale wcale tak nie jest. Jest baaaaaardzo intensywny, ale też bardzo orzeźwiający z taką fajną słodką nutą. Jak Mohito z brązowym cukrem. Będzie idealny na lato i zastanawiam się czy nie zaopatrzyć się w jakąś świecę tego zapachu :)
ja tak na sucho właśnie najbardziej się zakochałam w margaricie, black plum blossom i pomarańczce właśnie :) a obstawiałam, że najbardziej spodoba mi się jabłko, szkoda, że przy paleniu już nie będzie takie fajne :( ale zobaczymy, może akurat :) czasem też dzień jest nieodpowiedni, jeśli wiesz o co mi chodzi :D czasem często tak miałam, że jednego dnia coś mi się nie podobało, a drugiego jak robiłam kolejne podejście to okazywało się, że za tym przepadam :D
Usuńczyli widzę też mamy bardzo podobny gust! :) ja cytrusy właśnie bardzo lubię :) masz rację, że często te cytrynowe zapachy pachną jak odświeżacze do wc i z innej marki ZAWSZE mi tak pachniały, jedynie te z YC właśnie wydają mi się być bardzo realistyczne ;) miałam sparkling lemon i silician lemon, oba kochałam ;) zobaczymy jak będzie z tymi ale pachną bardzo ładnie, więc nie mam jakichś złych przeczuć :)
Na pewno zrobię drugie podejście do tych zapachów, bo wosku mi jeszcze zostało na ze dwa użycia, ale nie wiem czy to będzie w najbliższym czasie :P
UsuńMiałam Sparkling Lemon i podbił moje serce orzeźwiającym zapachem! Ja odrzuciłam pomarańczkę, bo w słoiku nie pachniała zbyt ładnie, za to zaryzykowałam z margaritą i jestem bardzo zadowolona!
ja na początku też tak robiłam, że jak wąchałam przez papierek to myślałam 'eee, nic ciekawego' a kiedy rozpalałam to doznawałam nie raz, nie dwa dosłownie szoku, bo zapach tak diametralnie się zmieniał na lepsze! :)
Usuńdo mnie dzisiaj doszedł Orange Splash - jestem zachwycona! Moja reakcja po otwarciu paczki --> OMG! CUUUUDO :)
OdpowiedzUsuńi kochanie tak jest ze wszystkimi tymi! :) MUSISZ JE MIEć! Margarita time by Cię powaliła na kolana! Black plum blossom też jest idealny! :) Jabłko pachnie fajnie ale jak wyżej wspomniano przy paleniu może być różnie (sama jestem ciekawa!), może jedynie citrus tango wydaje się być najmniej zaskakujący ale bardzo możliwe, że wosk jest intensywniejszy :) w każdym razie absolutnie każdy mi się podoba i nie mogę się zdecydować, który najpierw rozpalić! <3
Usuńnie wątpię, że by mnie powaliły na kolana :)
Usuńodpal może pomarańczowy, to porównamy nasze wrażenia z niego?
robi się! zaraz wrzucam :D
UsuńAch <3 Muszą pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńsą idealne! :D najchętniej wrzuciłabym wszystkie naraz, bo jak tak stoją obok mnie to zapach jest cudowny! :D
UsuńAhhh, a ja zacofana, nigdy nie miałam YC. :((
OdpowiedzUsuńto gwarantuję Ci, że po spróbowaniu tej kolekcji nigdy już się od nich nie uwolnisz! :D tak pachnie w raju! :D a zeszłoroczny Summer Scoop i tegoroczna Margarita Time zapowiadają się na moich ukochanych ukochańców ever :D
UsuńPomarańcze i margarita mnie zaciekawiły - to musi być nieziemski zapach :D
OdpowiedzUsuńoj jeeest, jest! :) margarita mnie oczarowała ! :)
Usuńpomarańczka i margarita już do mnie lecą :D:D mam nadzieję, że okażą się fajne :)
OdpowiedzUsuńoj okażą się, okażą! padniesz z wrażenia! :D
UsuńJa cię kocham i ubóstwiam za to Citrus tango :) :* Niech ktoś wreszcie sprawi że będziesz mogła nam przesyłać zapachy przez komputer, wiesz jak mi ślinianki zaczęły pracować na zwiększonych obrotach:D :D
OdpowiedzUsuńja też strasznie żałuję właśnie, że nie można przesyłać zapachów przez monitor! :)
UsuńJak ci już pisałam na fb kocham grejpfruta i koniecznie pokazuj wszystkie woski/świece cokolwiek o jego zapachu:):D
UsuńJa się prawie przeniosłam w owocowy raj, a wystarczyło mi samo czytanie :) Pachnieć muszą pięknie na pewno, takie jabłuszko, pomarańczka i margarita, małe love :D albo i duże, wyczekuję wpisu już po :) A tymczasem siłą umysłu przywołuję, by w moim mieście pojawił się któryś z tych zapachów :) i czekam na arbuza :D
OdpowiedzUsuńKochana ja mam nadzieję, że przy recenzji trafisz do takiego raju, bo już teraz mam z nimi mnóstwo skojarzeń! i to baaaardzo kuszących :D aż sama jestem ciekawa co to będzie przy paleniu! :) cieszę się, że masz takie odczucia :) mam nadzieję, że się pojawią, kochana! :) a macie jakiś sklep już z tymi woskami? :)
Usuńarbuz z tego co wiem zagranicą jest (albo już był?) kiedyś dostępny, u nas jeszcze nie widziałam :D
Na pewno już któryś poszedł w ruch, do kominka, jest owocowy raj? :)) U mnie, w Łodzi, sprzedawane są tylko w jednym znanym mi miejscu, w sklepie Organique, tytułem dodania :D i powinnam ograniczać wizyty w tym miejscu ale wychodzi mi to średnio, tyle nowości, które oczywiście musi się mieć, ale siedząc w domu i tak chciałabym wykupić wszystkie :D A arbuza nie odpuszczę, konkurencyjnej marki, ale będzie i niech tylko spróbuje mnie nie oczarować ;)
UsuńW Łodzi jest salon YC na Piłsudskiego 25 ( wcześniej był na Tuwima 16 )
UsuńNajlepiej zaopatrzony w Nasze Ukochane YAnkee <3
Mi najbardziej podoba się Black Plum Blossom! Szkoda tylko, że Citrus Tango nie ma w formie wosków, a przynajmniej nigdzie nie spotkałam tego zapachu w tej formie.
OdpowiedzUsuńsą woski o tym zapachu ale pewnie do Polski dotrą nieco później :( czasem tak jest, że nie wszystkie docierają od razu właśnie. Black plum blossom jest przepiękny!
Usuńtrzeba wypróbować:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie!:)
UsuńTy szczęściaro :D Ja chcę jabłkoooo <3
OdpowiedzUsuńmrrrrau! ;D jeszcze mam Stony Cove i Joyful Spring - oba prześliczne! <3 gdzie ja kwiatów nienawidzę a ten drugi zapowiada się pięknie ;) ale tak wiosennie właśnie :D
UsuńI jeszcze słodkie Kringelki, ale o nich innym razem :D przesyłka totalnie idealnie trafiona :)
świetna kolekcja, kocham cytrusowe zapachy :D
OdpowiedzUsuńto tak jak ja! :D
Usuńtak jak zapach truskawek, który przypomina summer scoop :)
Usuń<3
Usuńa czy black plum blossom jest mocno waniliowy?
Usuńblack plum blossom brzmi niesamowicie interesująco! Piżmo, wanilia - uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńja również! :) w ogóle wszystko co ma w nutach zapachowych piżmo mnie zachwyca, najbardziej właśnie w perfumach :) kocham! <3
UsuńMoje typy to Black Plum Blossom i Sweet Apple, ale zweryfikuję to jeszcze przy wizycie w sklepie.
OdpowiedzUsuńja najbardziej liczyłam na jabłko a na black plum blossom właśnie najmniej :D a tymczasem jest zupełnie odwrotnie :)
Usuńmam ochotę na tą letnią kolekcję :D
OdpowiedzUsuńjest cudowna, naprawdę! nie pożałujesz ani jednego zapachu! :D
UsuńTa kolekcja bardzo mnie kusi, ale jeszcze na nic się nie zdecydowałam. Kusi mnie jabłuszko :D
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że po recenzjach będę Wam mogła już coś konkretniej polecić, w każdym razie na 100% brałabym margaritę i pomarańczko, bo są takie cudowne, że nie wierzę, iż komuś mogłyby się nie spodobać :) rozpalam od dzisiaj :)
UsuńCo Ty tutaj za cudenka znowu masz:)))
OdpowiedzUsuńSame smakowitości! Śliweczka jest boska, nie mogę się doczekać aż spalę Margaritę i pomarańcz! :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam te woski i na pewno kupię jakieś nowe wiosenne zapachy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wstyd się przyznać, ale nie miałam nigdy żadnej świeczki, ani wosków z YC :/
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia tych wosków wyglądają obłędnie pięknie :) Wszystkie bym z chęcią wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPoza Orange Splash mam wszystkie zapachy (samplery) i rzez folijki pachną bosko! Muszę je tylko obfocić i zacząć palić :) Ta kolekcja wybitnie im się udała :)
OdpowiedzUsuńchyba idę jutro je wszystkie kupić!
OdpowiedzUsuńKusi mnie pomarańcza i cytrusowe tango, lubię takie cytrusowe zapachy, idealne na lato :)
OdpowiedzUsuńA byłam dziś obok świata Zapachów. I nie poszłam powąchać...
OdpowiedzUsuńWszystkie zapowiadają się cudownie <3 już niedługo i ja je zamówię, pewnie w przyszłym tygodniu :)))
OdpowiedzUsuńZamówione! ;D
UsuńJa na razie mam tylko Citrus Tango, ale jeszcze nie odpalałam :) Najbardziej ciekawi mnie Kwiat Śliwy!
OdpowiedzUsuńKwiat Śliwy i Citrus Tango kusi oj kusi, ale Margarita jakoś juz nie ;))
OdpowiedzUsuńBardzo cytrusowo... lubię cytrusy :D
OdpowiedzUsuńMnie.kuszą owocowe zapachy - cytrusy i jabłko, moż się skuszę:)
OdpowiedzUsuńmmmmmmmmmmmm znowu zapachniało mi przez monitor!
OdpowiedzUsuńMi wpadł w oko ostatni :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam tej kolekcji w sklepie, ale koniecznie muszę poszukać. Uwielbiam świeże, owocowe zapachy :-)
OdpowiedzUsuńObserwuję :-)
Czekam aż będzie dostępny Citrus Tango dostępny w woskach i zamawiam całą piątkę :)
OdpowiedzUsuńu mnie sampler sie nie sprawdził, nie czuć było zapachu po zapaleniu :/
OdpowiedzUsuńKręci mnie ta nowa kolekcja :)
OdpowiedzUsuńwygląda tak soczyście, o jeju! :D ale ja póki co, nie umiem jednego wosku wypalić :(
OdpowiedzUsuńTeż je mam! Już 2 wypróbowałam, jak na razie Margharita rządzi :D
OdpowiedzUsuńCudowne są :D Ciekawe tylko dlaczego nie ma wosku Citrus Tango :(
OdpowiedzUsuńmam już kilka z nich :D
OdpowiedzUsuńNo i po mnie:( Chcę je wszystkie:)
OdpowiedzUsuńA ja jestem sto lat za murzynami bo jeszcze nigdy ni z YC nie miałam:(
OdpowiedzUsuńNa dzień dzisiejszy jestem posiadaczką dwóch wosków - "Sweet Apple" oraz "Orange Splash". Jeszcze ich nie paliłam, ale ich zapach wyczuwalny przez folię mnie zniewala ;>
OdpowiedzUsuńto jabłko chyba u mnie zagości :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej wpadła mi w oko margarita ;) koniecznie muszę się na jakiś skusić ;)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie http://cosmeliness.blogspot.com/. Pozdrawiam ;)
Eh ja mam woskowy odwyk, bo niedawno stłukł mi się kominek i nie kupiłam jeszcze nowego, JESTEM W ŻAŁOBIE, ŻADEN INNY MI SIĘ NIE PODOBA :( Wosków jeszcze mam mały zapas więc na pewno niebawem wrócę do palenia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne robisz zdjęcia! :)))
OdpowiedzUsuń