A w maju znalazłam...

Majowe pudełko ShinyBox 2014 - LET'S BE A WOMAN - BĄDŹ DLA SIEBIE NAJWAŻNIEJSZA to propozycja dla silnej, nowoczesnej kobiety, która czuje się świetnie w swoim ciele i jest świadoma swojego unikalnego piękna. Motto majowego pudełka ShinyBox ma wyrażać radość z bycia kobietą, pewność siebie a także otwartość na nowe doświadczenia i możliwości. Muszę przyznać, że poza jedną małą wpadką, zawartość naprawdę mi się podoba :) Jeśli jesteście ciekawe, co w sobie zawiera, zapraszam dalej :)


Pudełko odświeżone graficznie, jak co miesiąc. Tym razem jest bardzo hmm.. egzotycznie? ;)

A w nim....

1/ SCHWARZKOPF PROFESSIONAL - MOISTURE KICK BEAUTY BALM - BALSAM DLA INTENSYWNEGO NAWILŻENIA I OCHRONY WŁOSÓW PODCZAS SUSZENIA - 150 ml / 62 zł (miniaturka ma 30 ml)

To jedyny produkt z pudełka, który niestety mi się nie przyda ;) Dlaczego? Nie suszę włosów suszarką, zawsze pozwalam im samym wyschnąć. Podaruję go jednak mojej mamie, więc z pewnością się nie zmarnuje ;)

2/ L'OCCITANE - WODA TOALETOWA, WANILIA&NARCYZ - 75 ml / 230 zł (miniatura ma 7,5 ml)

Myślę, że jest to zdecydowanie najmocniejszy i najprzyjemniejszy element tego pudełka! Uwielbiam wody toaletowe, w ogóle zapachy - czy to mgiełki czy perfumy, także niesamowicie cieszy mnie obecność tak dużej, pięknie oprawionej, szklanej próbki :) Mimo, że miniaturka, to prezentuje się naprawdę solidnie, w dodatku przepięknie pachnie wanilią i narcyzem! :) Zapach (jeśli nie brać pod uwagę wyczuwalnego tu delikatnie alkoholu) jest niemalże identyczny jak mój ulubiony balsam marokański do włosów z Planeta Organica (KLIK do recenzji), także na pewno się polubimy! ;)

3/ CLARENA - SILVER FOOT CREAM - KREM ZE SREBREM REGULUJĄCY NADPOTLIWOŚC STÓP - 100 ml / 30 zł (miniatura ma 30 ml)

Obecnie nie mam jakiegoś wielkiego problemu z potliwością stóp, ale zdarza mi się to w upalne dni, więc z przyjemnością wtedy sprawdzę, jak będzie działał krem od Clareny, zwłaszcza, że nie znałam go wcześniej :)

4/ CLARENA - SENSUAL HAND CREAM - NAWILŻAJĄCY, SENSUALNY KREM DO RĄK - 100 ml / 25 zł (miniatura ma 30 ml)

Problem suchości rąk dotyczy mnie mocno zwłaszcza zimą, dlatego żałuję troszkę, że produkt ten nie pojawił się we wcześniejszych miesiącach, ale wiadomo - krem do rąk zwłaszcza w wersji mocno 'zminiaturowanej' zawsze się przyda, choćby do głupiej torebki. Zobaczymy, czy sobie poradzi z moimi suchymi dłońmi :)

5/ REXONA - ANTYPERSPIRANT MAX PROTECTION - produkt pełnowymiarowy - 25 zł

Zaskoczyła mnie ponowna obecność Rexony w pudełku. Pojawiła się ponownie, choć teraz w zupełnie nowej dla mnie wersji. Nie widziałam jej wcześniej, to jakaś nowość? Przyjemnie pachnie i tym razem chyba skuszę się o jej wypróbowanie, choć dalszej obecności Rexony w pudełku powiedziałabym raczej nie. :)

6/ DERMEDIC - HYDRAIN3HIALURO - PŁYN MICELARNY H2O - 14 zł / 200 ml (miniatura ma 100 ml)

Kosmetyk, który ucieszył mnie chyba najbardziej to właśnie słynny płyn micelarny H2O z Dermedic! :) Miałam niedawno okazję go przetestować, ale w końcu zdecydowałam się na coś innego, a płyn ten cały czas chodził mi po głowie i zastanawiałam się mocno, czy go sobie w końcu nie kupić, tak na przekór sobie :D ShinyBox w tym miesiącu spisał się zatem idealnie, bo w końcu będę mogła go wypróbować i wreszcie przestanę się 'zadręczać' tym, co by było gdybym go miała i dlaczego jeszcze go nie mam :D Dzięki, Shiny!

*7) BALMI - NAWILŻAJĄCY BALSAM DO UST W KOSTCE

Niezwykle cieszy mnie też obecność balsamu do ust z Balmi, od dawna bowiem chodziły mi one po głowie, trafiła mi się wersja z maliną - pachnie przepięknie! Identycznie jak malinowa Mamba, którą uwielbiam :) Śmiga po ustach aż miło ;) Ciekawa jestem jednak, czy przyniesie mi jakąkolwiek ulgę na dłuższą metę, bo moje usta od dawna robią mi psikusa i tolerują jedynie Neutrogenę. Hmmm...? Zobaczymy ;)

Myślę, że w tym miesiącu pudełko jest naprawdę dobre, czuję się w 100% usatysfakcjonowana. Zmieniłabym jedynie pozycję pierwszą i piątą, reszta jest dla mnie jak najbardziej przydatna ;)

A Wy co myślicie o zawartości majowego pudełeczka ShinyBox? :)