Znacie kosmetyczną niemiecką markę Lavera? Dla mnie do tej pory była ona zupełnie nieznajoma. Oczywiście kojarzyłam ją z blogów, czasem jakiś produkt mignął mi przed oczami, aczkolwiek jakoś nigdy wcześniej nie zainteresowałam się nią dokładniej. Postanowiłam to zmienić, zwłaszcza, że przekonały mnie do tego naprawdę świetne składy, jakie marka oferuje i sporo pozytywnych recenzji na ich temat. Tak oto wpadły w moje ręce na początek trzy nowości, które znajdziecie np. na www.lavera.com.pl, więc jeśli jesteście ciekawe, co w najbliższym czasie będę testowała, zapraszam dalej ;)
1/ Zapoznam się bliżej z kremem z liposomami - z bio-różą i bio-olejem z awokado (30 ml). Przeznaczony jest on do cery suchej i wymagającej, ma zapewnić intensywne nawilżenie, odżywić, odprężyć i zregenerować skórę, niwelując przy tym przykre uczucie napięcia, pozostawiając ją również jedwabistą w dotyku. Produkt w 100% naturalny. Jestem niezwykle ciekawa, jak się sprawdzi :)
2/ Pochwały zbierają też żele i płyny pod prysznic tejże marki, a z racji mojej sporej miłości do produktów kąpielowych i uwielbienia do grejpfrutów, nie mogłam się mu oprzeć ;) Mowa oczywiście o mocno nawilżającym (!) płynie pod prysznic z wyciągiem z różowego grejpfruta i bio-różowego pieprzu marki Lavera. Brzmi apetycznie, a sam zapach sprawia, że kiedy już go użyję chyba nigdy nie wyjdę z wanny ;) Niezwykle realistyczny, także jestem przekonana, że miłośniczki tej nuty zapachowej będą zachwycone! ;) Zastanawia mnie też obietnica mocnego nawilżenia (lub jakiegokolwiek), bo do tej pory nie spotkałam się z tym w żadnym płynie pod prysznic. Hmmm? :) Zobaczymy ;)
3/ Kolejna nowość, której również jestem bardzo ciekawa to odżywka do włosów z ekstraktem z bio-jabłek. Przeznaczona przede wszystkim do włosów normalnych. Co prawda moje bywają suche, ale od kiedy rok temu rozpoczęłam olejowanie włosów, które trwa do dziś, stan moich włosów znacznie się poprawił i z pewnością nie są już takie suche jak były dawniej. Wierzę zatem, że taka lżejsza odżywka również zda u mnie egzamin :) Producent zapewnia, że odżywka poprawia strukturę włosa, ułatwia rozczesywanie i wzmacnia włosy, przy czym nadaje się do codziennego stosowania, więc liczę, że nie będzie ich obciążać.
Znacie markę Lavera? Możecie mi coś od nich polecić? A może również macie którąś z moich obecnych nowości? Jak się u Was sprawuje? :)
Nigdy nie słyszałam o tej marce ;) oczywiście co mnie zainteresowało to płyn pod prysznic z grapefruitem :D
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że Cię zainteresuje! od razu o Tobie pomyślałam, jak tylko go powąchałam ! :D
Usuń:* Mam chyba lekką obsesje na punkcie grapefruita :D Pewnie specjalnie dla mnie kupujesz rzeczy gdzie jest grapefruit :D Szkoda że nie można stacjonarnie nigdzie kupić tego :(
Usuńwydaje mi się, że na pewno są takie sklepy, w których mają kosmetyki Lavera, chociaż to chyba nowości, więc nie wiem dokładnie, ale przez neta na pewno znajdziesz w tysiącach miejsc ;)
UsuńPytałaś mi się w ogóle ostatnio czy ten nowy Citrus Tango pachnie grejpfrutem i w sumie trochę go tam czuc ale po odpaleniu czuję raczej żelki ;)
Patrzyłam na str internetowe które były podane na stronie u ciebie to na trzech nie było tego płynu :(
Usuńłee myślałam że po odpaleniu unosi się intensywna woń grapefruita ;) Chociaż żelki też fajnie :)
wiesz co, bo ten płyn to chyba nowość, bo nie widziałam go nawet na tej oficjalnej Laverowej stronie, to samo z odżywką, ale w innych internetowych sklepach już jest :)
Usuńnp. na www.ecokraina.pl - a tam do dzisiaj jest weekend darmowej dostawy od 75 zł i na hasło 'kosmetasia' też jest dodatkowo -10% rabatu ;)
http://www.ecokraina.pl//mocno-nawilzajacy-zel-pod-prysznic-wyciagiem-rozowego-grapefruita-biorozowego-pieprzu-lavera-p-1998.html
i znalazłam też coś innego grejpfrutowego :D http://www.ecokraina.pl//nawilzajacy-fluid-do-ciala-wyciagiem-rozowego-grapefruita-biorozowego-pieprzu-lavera-p-1999.html
Kochana jestem wspaniała :* Dziekuje że poszukałaś tego dla mnie :* :*
Usuńto ja dziękuję, że tak mnie odbierasz :* muuuaaa! :*
UsuńCoś czuję, że moje włosy polubiłyby odżywkę z ekstraktem z bio-jabłek :-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że moje też polubią, bo brzmi naprawdę fajnie ;) zresztą ja ostatnio zauważyłam, że lubię wszystko, co włosowe ;)
UsuńNiestety nie mialam doczunienia z marka. Jeztem szczegolnie ciekawa zelu pod prysznic:)
OdpowiedzUsuńfotki porobione, więc dziś zacznę go używać :D
UsuńNie znam jeszcze tej marki, ale mam ochotę wypróbować kilka kosmetyków od nich:)
OdpowiedzUsuńjakieś konkretnie? :)
Usuńpłyn pod prysznic? już mi się podoba :D a do tego pachnący grejpfruitem i różowym pieprzem <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie słodko-kwaskowe połączenia :D
Usuńuwielbiam połączenie smaku grapefruita z pieprzem, zwłaszcza jeśli mam je zjeść D:
Usuńz pieprzem jeść jeszcze nie próbowałam, brzmi trochę strasznie! :D
Usuńjest tak samo dobre jak dżem z czarnym pieprzem, ale tylko z tym świeżo zmielonym :)
Usuńooo mamo :D
Usuńzjadło mi kawałek wypowiedzi... to musi być dżem truskawkowy :D
Usuńodważna jesteś! :D
UsuńNie słyszałam nigdy o tej marce, ale odżywka do włosów wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńto prawda ;) w ogóle wydaje mi się, że te kosmetyki znacznie ładniej wyglądają na żywo niż tak dostępne graficznie w necie ;)
UsuńCzekam na recenzje :-) Szczególnie zaciekawił mnie ten mocno nawilżający żel :-)
OdpowiedzUsuńto chyba tak jak mnie na równi z odżywką ;)
Usuńnie znam tej marki, ale płyn grejpfrutowy musi super pachnieć! :)
OdpowiedzUsuńoj tak, pachnie niesamowicie, bardzo realistycznie, orzeźwiająco i kwaskowo :)
UsuńNie słyszałam, ale prezentuje się bardzo ciekawie :) Niech żel idzie na pierwszy ogień, to nawilżenie ciekawi bardzo, jakie to by było ułatwienie gdy czas nagli ;)
OdpowiedzUsuńto prawda ;) żel i odżywkę zamierzam dzisiaj właśnie wypróbować, póki co siedzę z olejem na głowie :D
UsuńCiekawa jestem tych produktów ponieważ markę widzę pierwszy raz ;)
OdpowiedzUsuńooo widzisz, czyli nie byłam jedyna ;)
UsuńNazwę słyszałam, ale nie miałam jestem ciekawa odżywki, ładnie pachnie?
OdpowiedzUsuńw opakowaniu pachnie pięknym, zielonym jabłuszkiem :) zobaczymy jak zapach się rozwinie w ciepłej łazience i na włosach, dam później znać, bo dzisiaj jej użyję :)
UsuńChyba u mnie tej marki nie ma.
OdpowiedzUsuńpolecam sprawdzić, może akurat? :) http://www.lavera.com.pl/s181-gdzie.kupic.htm :)
UsuńPrzeczytałam Odżywka do włosów z ekstraktem z bio-jajek i myślę WTF?! hehe:)
OdpowiedzUsuńhaha :D przybij piątkę, bo ja pierwszy raz przeczytałam dokładnie tak samoooo!!!! :D :D :D
UsuńMuszę przyznać, że też nie znam tej firmy ;p Czekam na recenzje :D
OdpowiedzUsuńrobi się :)
Usuńnie znam tej marki, chętnie poczytam
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńJa nie znam nic z tej firmy, nawet nie wiedzialabym gdzie te kosmetyki kupic!
OdpowiedzUsuńna stronie jest zakładka 'gdzie kupić?' ;) znajdziesz tam zarówno apteki, sklepy stacjonarne jak i multum sklepów online ;)
UsuńOoooooo, ten mocno nawilżający płyn pod prysznic mnie bardzo zainteresował! Jeszcze jest grejpfrut, którego kocham. Daj znać, jak się spisze ;)
OdpowiedzUsuńoczywiście, że dam! :) z przyjemnością :)
UsuńWłaśnie ostatnio widziałam produkty tej firmy w jednym z moich ulubionych sklepów online i się zastanawiałam nad ich zakupem. Myślę, że się skuszę :)
OdpowiedzUsuńzdradzisz co to za sklep? :)
UsuńNigdy nie słyszałam o tej marce ale jestem bardzo ciekawa Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńcieszę się ;)
UsuńPiękny masz lakier na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńA jak pachnie ta odżywka? Jak zielonym jabłuszkiem, to ją chcę :P
OdpowiedzUsuńw opakowaniu tak a na włosach już nieco inaczej niestety ;)
UsuńJa znam Laverę tylko z blogów, ale mam nadzieję, że w końcu i ja ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńżyczę Ci tego :)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam okazji używać żadnych kosmetyków z LAVERA...
OdpowiedzUsuńmiejmy nadzieję, że niedługo się to zmieni :)
UsuńCoś obiło mi się o uszy :) chętnie przejrzę asortyment sklepu i może na coś się skusze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
ja również :)
UsuńTych kosmetyków nie miałam, ale marka jest mi dobrze znana i bardzo ją lubię
OdpowiedzUsuńcieszę się ;)
UsuńZnamy markę, obecnie mamy również kilka świetnych produktów Lavera!
OdpowiedzUsuńjakie dokładnie? :)
Usuńja nie znam tej marki... Ale baardzo podobają mi się zdjęcia <3 :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję, Kochanie :*
UsuńJedna z moich ulubionych marek :) Sporo mam kosmetyków od Lavery. Zwróć uwagę na kolorówkę. Jabłkowa odżywka świetnie się spisywała. I ten boski zapach jabłek. Sporo recenzji zamieściłam na blogu jeśłi ciekawi Ciebie Lavera.
OdpowiedzUsuń