Czeeeeeeeeeeść i czołem wszystkim! ;) Po nieco dłuższej przerwie niż zamierzałam, powoli wracam na bloga. Ostatnie tygodnie całkowicie zaprzątała mi praca licencjacka i jej pisanie. Wczoraj ostatecznie udało mi się zakończyć tę przygodę, pracę oddałam, pozostaje jedynie przejść (lub nie?) przez antyplagiat i czekać na obronę. Mam co prawda w międzyczasie jeszcze egzaminy, więc nadal jednym okiem będę, a drugim niekoniecznie, ale na krótkie wpisy chyba mogę sobie już powoli pozwalać. :) W związku z tym ponownie przychodzę z prezentacją kolejnego lakieru. Tradycyjnie, znaleźć go możecie na www.orlybeauty.pl - dokładnie TUTAJ.
PRETTY-UGLY to chyba jeden z najpopularniejszych lakierów od ORLY. Sama zaczęłam się nimi interesować właśnie od momentu podpatrzenia tego kolorku na jednym z blogów. Jest uroczy, a ja uwielbiam wszelkie odcienie mięty czy zieleni na swoich paznokciach.
Pretty - ugly nie jest matowy. Choć na zdjęciach aż tak może tego nie widać, w rzeczywistości lakier ten ma w sobie delikatny, bardzo subtelny shimmer, dodający mu uroku. Nakłada się go bezproblemowo, szybko wysycha. Nie smuży, nie tworzy nieprzyjemnych prześwitów. Radzę jednak nakładać dwie grubsze warstwy (spokojnie wystarczą) lub trzy. Przy jednej cienkiej wydaje się być mało kryjący, choć pewnie znajdą się osoby, które lubią taki efekt. Na zdjęciu pokazuj trzy warstwy. :) Jeśli lubicie takie odcienie, to naprawdę warto się za nim rozejrzeć, ja przepadłam.
Wybaczcie, że znów tak "na szybko", ale muszę się chyba ponownie wbić w ten blogowy rytm. Nawet nie wiem co u Was, co kupiłyście, jakie nowości pojawiły się na rynku... NIC! Bez przerwy śnił mi się licencjat :D Wstawałam - pisałam. W dzień - pisałam. Przed snem - pisałam. Kładłam się spać - i śniłam, że piszę! To już zakrawa o "lekką" paranoję. Obym miała to już za sobą. :D Teraz chętnie przyjmę jakieś rady odnośnie tego jak się przygotować do obrony, żeby nie zemdleć już na wejściu. :D
Dajcie znać, co myślicie o tym kolorku? :) Uważam, że jest uroczy! I tak bardzo nieoczywisty w swej miętuskowości. :)
masz śliczne paznokcie :) kolor faktycznie śliczny
OdpowiedzUsuńojej, dziękuję :)
Usuńcudowny odcień ;)
OdpowiedzUsuńooo tak :)
UsuńAle wspaniały kolor ;))
OdpowiedzUsuńcudowny jest ;)
UsuńDużo gadaj, w temacie pracy, do lustra, do kompa, do kotów ;) Zadawaj sobie sama pytania jakie mogą wynikać z twojej pracy.
OdpowiedzUsuńhaha :D brzmi strasznie, ale w sumie mówi się, że najlepiej gadać ze sobą jeśli lubi się swoje własne towarzystwo :D podobno to jedne z najlepszych rozmów :D cóż... chyba muszę spróbować :D jeśli zaś chodzi o pytania odnośnie pracy, to powiem Ci, że właśnie nie mam pojęcia o co dokładnie tam się pyta studentów... czy o pracę czy o pokrewne dziedziny czy o coś z całych trzech lat studiów..? boję się tego ;)
UsuńU nas jest zazwyczaj pula pytań albo wykładowcy każą sobie wcześniej przygotować pytania, które się chce dostać. Jedno jest z pracy, dwa z całości studiów, zazwyczaj z pokrewnej dziedziny :)
Usuńooo! jak fajnie! to chyba tylko u mnie taki zaścianek i chcą nas udupić :D totalnie nic nam nie mówił mój promotor ;/
UsuńOn wcale nie jest ugly, jest przepiękny <3
OdpowiedzUsuńmasz absolutną rację! :) im dłużej na niego patrzę, tym bardziej się zachwycam :)
UsuńŁadny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńjest idealny! :D
UsuńNietuzinkowy kolor :)
OdpowiedzUsuńto też prawda :) mimo że mam fioła na punkcie miętusków, to takiego jeszcze w swoich zbiorach nie miałam :)
UsuńŚliczny kolor i paznokcie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! :* :)
UsuńKolorek piękny! :) Ja skusiłam się na brokacik Orly, ale szału na mnie nie zrobił ;p
OdpowiedzUsuńjaki? :)
Usuńśliczny! uwielbiam takie miętuski :)
OdpowiedzUsuńja również! :) jest magiczny!
UsuńNie dziwię się, ze tak go uwiuelbiają bo jest piękny!
OdpowiedzUsuńja również się nie dziwię! :) zastanawiam się jedynie, dlaczego dopiero teraz go mam! :)
UsuńŚwietne drobinki ma:) ekstra jest!
OdpowiedzUsuńwłaśnie najwspanialsze w nim jest to, że to jest bardzo delikatny i subtelny shimmerek, a nie jakieś grube drobiny :) trzeba się przyjrzeć, żeby je zobaczyć, ale już z daleka widać, że to nie jest płaski mat, tylko ma w sobie coś więcej :)
Usuńcudowne paznokcie, a miętę i jej pochodne uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńjeeeeej, dziękuję Ci pięknie! :)
Usuńzauroczył mnie :)
OdpowiedzUsuńmnie taaakże! :)
UsuńWłaśnie takiego koloru mięty szukałam! :)
OdpowiedzUsuńMasz śliczny kształt paznokci :)
ojeeej, dziękuję :) miło mi :)
UsuńKolorek ładniutki :]
OdpowiedzUsuńno raaaaczej! ;)
UsuńŚliczny kolorek, mam teraz podobny na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńjaki jaki? :)
UsuńKolor po prostu cudowny! :)
OdpowiedzUsuńto prawda ;)
UsuńKolor idealny na lato! Lubię takie odcienie i sama mam obecnie podobny na paznokciach ;-)
OdpowiedzUsuńMasz rację! :)
Usuńdziwne moje pretty ugly wyglada inaczej, bardziej w niebieskiej tonacji
OdpowiedzUsuńz lakierami tak jest, że u każdego wyglądają na zdjęciach inaczej :) u mnie w butelce wygląda bardziej niebiesko, niż na paznokciach. Na pazurach jest taki trochę lazurowo - magiczny :D
Usuńno tak patrzę że u Ciebie wpada tak w zieleń, czy turkus, nie wiem czy to wina kalibracji , światła czy co? Moj wygląda tak: http://4.bp.blogspot.com/-zweklJPaizM/VTplgmepoiI/AAAAAAAAOYg/ZhqkEJrhk_w/s1600/DSCF6129.JPG
Usuńojeeej! jak inaczej! naprawdę zupełnie inny odbiór. To ja już nie wiem od czego to zależy :)
UsuńCudny kolor :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie :)
UsuńŚliczny! :)
OdpowiedzUsuńooo tak! :)
UsuńOszałamiający kolor! <3 Kocham!
OdpowiedzUsuńja teeeż! :)
UsuńMam miniaturkę, ale niestety do niczego...
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podpowietrza i to nawet przy 1 cienkiej warstwie. Nie wiem co z nim zrobić, bo kolor jest cudowny!!!