Ciekawi mnie, czy znacie już najnowszą markę Harmonique? Jak mówi sam producent: marka ta powstała z potrzeby życia w harmonii z naturą. Jeśli jeszcze o Nich nie słyszeliście, prędko nadróbcie zaległości i zajrzyjcie na stronę. Choć produktów jest stosunkowo niewiele (biorąc pod uwagę wyłącznie trzy nuty zapachowe do wyboru), przyznać trzeba, że wyglądają i pachną obłędnie! Możemy wybierać spośród trzech mleczek do ciała, trzech maseł do ciała, trzech peelingów cukrowych i trzech żeli pod prysznic, które w słońcu mienią się tysiącem drobinek! W ofercie znajdziemy też krem do rąk, którego akurat nie posiadam.
W zeszłym tygodniu, po bardzo miłej wymianie mailowej, u moich stóp zawitał kurier ze sporej wielkości paczką. Uśmiech już teraz może wyjść na Wasze lica, bowiem w paczce znajdowały się także zestawy kosmetyków dla Was, ufundowane właśnie przez Harmonique. Krzyczymy ładnie: DZIĘ-KU-JE-MY! :D Tymczasem zapraszam Was na szybki przegląd tego, co było w paczce dla mnie. Wszystkie produkty jak zawsze będziecie mieli podlinkowane, znajdziecie je na www.harmonique.pl. Koniecznie odwiedźcie też Ich profil na Facebooku! (KLIK)
Jak widzicie, paczka już na wstępie prezentowała się pięknie, zapakowana była z dbałością o każdy szczegół. Metalowa miseczka z kokardką nadaje fajnego klimatu i strasznie spodobała mi się przy okazji tej "sesji" :) Takie paczki zawsze cieszą moje oczy. Tym razem, dzięki zapachom, także zmysły!!! Kto inny mógłby ucieszyć się z takiej paczki bardziej niż ja, taki zapachowy freak? :D
Wewnątrz znalazłam kilka produktów. Początkowo miałam ochotę wypróbować jedynie wersję z cynamonem i pomarańczą, po czym doszłam do wniosku, że tak naprawdę chciałabym sprawdzić zapach każdego z nich. Rzuciłam Pani Agacie luźnymi propozycjami, nie sądząc tak naprawdę, że wszystkie z nich zostaną zrealizowane. Tymczasem zostały! Dziękuję! Byłam bardzo zaskoczona, otwierając paczkę, zwłaszcza, że znalazły się tutaj też dwa osobne zestawy dla Was! (Ale o tym w kolejnym wpisie)
Powiedzmy, że moja stara "miejscówka sesyjna" uległa chwilowej zmianie. Nie wiem czy na gorsze, czy na lepsze, ja jak zwykle jestem niezadowolona, ale zapraszam na w miarę szybką prezentację. :)
Nutą zapachową, która wzbudziła w Was na moim Facebooku (KLIK) największe zainteresowanie, okazała się japońska wiśnia i lotos. Ja może nie przepadam za nią jakoś szczególnie, ale narobiliście mi takiej ochoty, że ciekawość wzięła górę. :D Oto i jest:
HARMONIQUE - MLECZKO DO CIAŁA, Japońska wiśnia & Lotos, dostępne TUTAJ w cenie 39 zł / 250 ml, idealne dla skóry suchej, zmęczonej i słabo odżywionej.
Natomiast nutą zapachową, do której od razu wiedziałam, że serce zabije mi mocniej, zdecydowanie należy biała herbata i bambus. Ta kompozycja pachnie niesamowicie! Słodko, rześko, odświeżająco... Cud, miód i malinki :) Na lato nie wyobrażam sobie idealniejszego zapachu, aniżeli właśnie ten. Doczekał się zdjęć, więc w końcu biorę go w obroty! :) Przeczuwam, że mocno się polubimy.
HARMONIQUE - ŻEL POD PRYSZNIC, Biała herbata & Bambus, dostępny TUTAJ w cenie 29 zł / 250 ml
...do kompletu:
HARMONIQUE - MASŁO DO CIAŁA, Biała herbata & Bambus, dostępne TUTAJ w cenie 59 zł / 200 ml
Najbardziej jednak ciekawiła mnie nuta z pomarańczą, goździkami i cynamonem. Wiem, że jeszcze mamy lato i być może ta nuta w tym momencie nie wszystkim będzie odpowiadać, ale tak czy siak coraz bliżej nam do chłodniejszych dni. Będzie jak znalazł, choć znając życie, nie dotrwają w zamknięciu do tego czasu. :D
HARMONIQUE - MASŁO DO CIAŁA, Pomarańcza & Goździki & Cynamon, dostępne TUTAJ w cenie 59 zł / 200 ml
i do kompletu...
HARMONIQUE, CUKROWY PEELING DO CIAŁA, Pomarańcza & Goździki & Cynamon, dostępny TUTAJ w cenie 55 zł / 200 ml
Myślę, że przyznacie mi rację i powiecie, że prezentują i zapowiadają się wspaniale. Warto też zwrócić uwagę na świetne składy, wśród których NIE znajdziemy parabenów, PEG, PPG, SLS, SLES, wazeliny, silikonów, parafiny a także formaldehydu i jego pochodnych. Jeśli natomiast chodzi o zapachy, to musicie mi uwierzyć na słowo, że są BAJECZNE! Cieszę się, że sesja zdjęciowa już za nami i w końcu mogę zacząć je używać! Też tak macie, że dopóki nie porobicie zdjęć, nie tkniecie produktów, czy to tylko moja obsesja? ;) Spodziewajcie się niedługo recenzji i przede wszystkim konkursu dla Was z nimi, jako nagrodami, w roli głównej!
Śledźcie mnie uważnie, bo (m.in. na moim Facebooku - KLIK) także i Wy będziecie mieli szanse wygrać te kosmetyki! Mam dla Was dwa zestawy do rozdania, o zapachach jakie sami sobie wybraliście. :) Będą jacyś chętni? Myślę, że wystartujemy jeszcze w tym tygodniu!
Nutą zapachową, która wzbudziła w Was na moim Facebooku (KLIK) największe zainteresowanie, okazała się japońska wiśnia i lotos. Ja może nie przepadam za nią jakoś szczególnie, ale narobiliście mi takiej ochoty, że ciekawość wzięła górę. :D Oto i jest:
HARMONIQUE - MLECZKO DO CIAŁA, Japońska wiśnia & Lotos, dostępne TUTAJ w cenie 39 zł / 250 ml, idealne dla skóry suchej, zmęczonej i słabo odżywionej.
HARMONIQUE - ŻEL POD PRYSZNIC, Biała herbata & Bambus, dostępny TUTAJ w cenie 29 zł / 250 ml
HARMONIQUE - MASŁO DO CIAŁA, Biała herbata & Bambus, dostępne TUTAJ w cenie 59 zł / 200 ml
Najbardziej jednak ciekawiła mnie nuta z pomarańczą, goździkami i cynamonem. Wiem, że jeszcze mamy lato i być może ta nuta w tym momencie nie wszystkim będzie odpowiadać, ale tak czy siak coraz bliżej nam do chłodniejszych dni. Będzie jak znalazł, choć znając życie, nie dotrwają w zamknięciu do tego czasu. :D
HARMONIQUE - MASŁO DO CIAŁA, Pomarańcza & Goździki & Cynamon, dostępne TUTAJ w cenie 59 zł / 200 ml
i do kompletu...
Śledźcie mnie uważnie, bo (m.in. na moim Facebooku - KLIK) także i Wy będziecie mieli szanse wygrać te kosmetyki! Mam dla Was dwa zestawy do rozdania, o zapachach jakie sami sobie wybraliście. :) Będą jacyś chętni? Myślę, że wystartujemy jeszcze w tym tygodniu!
Po pierwsze pięknie zapakowane :0 po drugie super zdjęcia- czym robisz? ;) po trzecie widzę, że jak skończą mi się moje zapasy do kąpieli i pielęgnacji ciała (w zasadzie mogłabym otworzyć osiedlowy sklep ;P) zawitam na ich stronie, bo podobają mi się ich produkty. Sama szata graficzna jest dla mnie "bombastyczna" ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście się postarali ;)
OdpowiedzUsuńAle to pięknie zapakowali! Zaciekawiłaś mnie bardzo tymi kosmetykami, jak i samą firmą bo pierwszy raz o nich czytam. CUUUUDO! :)
OdpowiedzUsuńCałość bardzo ładnie się prezentuje. :)
OdpowiedzUsuńWszystko prezentuje się pięknie i byłabym przeszczęśliwa mając taki koszyczek u siebie :))
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej marce, ale już przejrzałam ich ofertę i widzę sporo naprawdę fajnych produktów!! :)
OdpowiedzUsuńsuper przesyłka, produkty wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńależ cudownie te opakowania wyglądają - zachęcają baardzo do wypróbowania kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńa nowa miejscówka do zdjęć podoba mnie się jak najbardziej ^^
Pięknie zapakowane i już samo to mi się bardzo podoba. :-) Ciekawe kosmetyki, ciekawe.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym żel o zapachu białej herbaty, cynamon i goździki to zdecydowanie nie moja bajka;)
OdpowiedzUsuńpięknie zapakowana paczka a żel ma ciekawą konsystencję fajnie błyszczy
OdpowiedzUsuńJak tu się skupić na czytaniu o produktach, jak opis poprzedzają tak cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńJuż się zakochalam!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda ze konkurs na FB bo ja z tym dziadostwem się nadal nie umiem dogadać.
Śliczności :)
OdpowiedzUsuńAle to uroczo wygląda! Chyba aż sobie udział wezmę. :-)
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda super :) chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńMoja droga imienniczko, ja tak jak Ty- póki nie sfotografuję- nie skorzystam z niczego! No bo po prostu jak pokazywać nieestetyczne, rozciapciane kosmetyki? To nie wypada :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki wyglądają po prostu fantastycznie, mnie najbardziej kusi wersja zapachowa japońska wiśnia i lotos- musi być obłędna :)
piękna paczka, super kosmetyki, mają urocze opakowania, czekam na ich recenzje :)
OdpowiedzUsuńSłodkości *.*
OdpowiedzUsuńjapońska wiśnia i lotos brzmi nieźle, uwielbiam wiśnie :)
OdpowiedzUsuńWow :)) ale wspaniałości :))
OdpowiedzUsuńzdjęcia są cudne !!! Jeeeezuuu no po prostu mogłabym bez końca oglądać :) czekam na recenzje!!
OdpowiedzUsuńBiała herbata i bambus, brzmi ciekawie :D
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością będę wyczekiwała recenzji :)
OdpowiedzUsuńCudna paczuszka :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Marka prezentuje się arcyciekawie.
OdpowiedzUsuńos. śliczne zdjęcia!
Bardzo lubię w kosmetykach wyciąg z białej herbaty, obserwuję i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym mieć taką miejscówkę do zdjęć:) a marka jest niezwykle kusząca!:)
OdpowiedzUsuńFajnie się czyta Twoje posty. A co do paczki, sama bym chciała taką mieć <3
OdpowiedzUsuńhttp://ichicabonita.blogspot.com/
swietny post *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie osoby zainteresowane , dopiero zaczynam : http://kosmetomaniaczkaa.blogspot.com/