Hej dziewczyny! Wpadam dzisiaj, by pokazać Wam majową zawartość kolejnego już pudełka ShinyBox. Zestaw "Get the new look" to niezbędnik piękna, który miał sprawdzić się u każdej z nas. Czy tak było? ;-) Zobaczmy!
1/ SEACRET, CHUSTECZKI DO DEMAKIJAŻU - produkt pełnowymiarowy - ok. 104 zł
2/ NUTKA, MUS POD PRYSZNIC I DO KĄPIELI (GRUSZKA I BERGAMOTKA) - produkt pełnowymiarowy - ok. 9 zł / 222 ml
"Nutka Mus pod prysznic i do kąpieli Gruszka - Bergamotka
- Bogata formuła sprawi, iż codzienna higiena wymagającej nawilżenia
skóry stanie się pielęgnacyjną przyjemnością, uzupełnioną delikatnym
zapachem owoców gruszki i bergamotki."
3/ ZIELONE LABORATORIUM, MASKA GŁĘBOKO OCZYSZCZAJĄCA Z BIAŁĄ GLINKĄ - produkt pełnowymiarowy - ok. 11 zł / szt.
"Zielone Laboratorium Maska głęboko oczyszczająca z białą glinką
- Dzięki jedwabistej i lekkiej fakturze produkt ten doskonale się
rozprowadza i łatwo łączy z naturalnym kolorem cery pozwalając wyrównać
każdy odcień skóry."
4/ NUTKA, EMULSJA DO HIGIENY INTYMNEJ
5/ C-THRU, DEZODORANT PERFUMOWANY W SPRAY'U - produkt pełnowymiarowy - 18,99 zł / 75 ml
6/ MESAUDA MILANO, KREDKA DO UST XPRESS LIPS - produkt pełnowymiarowy - 28 zł / szt.
"Jest to ołówek do ust o wyjątkowo miękkiej teksturze, który można łatwo i
delikatnie nakładać na usta. Dzięki wysokiej zawartości pigmentów, ta
długotrwała formuła ma bogate uwalnianie koloru i doskonałe krycie."
7/ MESAUDA MILANO, BŁYSZCZYK EXTREME GLOSS - produkt pełnowymiarowy - ok. 28 zł / szt.
"Mesauda Milano to młoda i dynamiczna firma z Włoch, wyróżniająca się na
rynku swoim profesjonalizmem i umiejętnością zapewnienia wyłącznie
najlepszych innowacji w branży kosmetycznej. Ekstremalnie błyszczący
błyszczyk z długotrwałym efektem lakieru."
Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem bardzo zadowolona z tej zawartości, bo przyda mi się dosłownie wszystko! Żel pod prysznic z Nutki pachnie obłędnie i chociaż nie wąchałam pozostałych wersji, to skrycie przeczuwam, że trafiła mi się najfajniejsza z nich. ;-) Najbardziej ucieszyła mnie obecność błyszczyka (choć bardziej pasowałby do mnie jakiś różowy odcień) i chusteczek do demakijażu. Wyglądają świetnie i z pewnością będę je miała na kim wykorzystać. Najbardziej zaskoczona byłam kredką do ust z Mesauda Milano, ponieważ w pierwszej chwili byłam przekonana, że to kredka do brwi! :D Dezodorant też ma przyjemny zapach, choć pewnie powędruje w inne ręce. Podsumowując, w maju niemal całe pudełko było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem i z niecierpliwością czekam na czerwcowe. Jak myślicie, co to będzie? ;-)
Czy coś Wam wpadło w oko w tym miesiącu? ;-)
Chusteczki spoko, przydałyby się do swatche, ale cena 104 zł? One są ze złota czy co, hah :). Ja nie wierzę żadnym chusteczkom że domyłyby makijaż, i tak czułabym się 'brudna'. Uwielbiam rzeczy do kąpieli więc mus, jak najbardziej bym przygarnęła. Glinki zawsze spoko. Czytałam nuty zapachowe tych perfum i wydają się być ciekawe, myślę, że spodobałby mi się ten zapach. Kolor kredki do ust mi się mega podoba, błyszczyków nie lubię zbytnio, mam ich 6 i średnio używam ;). Pudełko jak dla mnie super. Chyba najlepsze jakie w ogóle widziałam ;). Daj znać co z tymi chusteczkami, zżera mnie ciekawość czy warte są swojej ceny :D
OdpowiedzUsuńno właśnie ich cena też mnie zaskoczyła! szczerze mówiąc nawet wcześniej na to nie zerkałam, dopiero teraz przy pisaniu tego wpisu! wow :D też jestem w szoku! :)
UsuńMam te chusteczki, ale prawdę mówiąc, nie zdążyłam ich jeszcze użyć. Fajnie że są, bo można sprawdzić, ale w normalnej cenie bym ich nie kupiła :P
OdpowiedzUsuńJa chyba też nie ;) ale jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą!
Usuńkilka produktów z tego box'a bym przygarnęła do siebie..No a już w szczególności sprawdziłabym te super drogie chusteczki do demakijażu..Za pierwszym razem gdy czytałam, to myślałam,że zrobiłaś błąd pisząc cenę :)
OdpowiedzUsuńJa teraz też się zaczęłam nad tym zastanawiać hahaha :D ale spisywałam ze strony Shiny, to mam nadzieję, że dobrze :) buziaki
UsuńOprawą graficzną jestem zachwycona ;) Jeżeli chodzi o zawartość to jest bardzo średnia. Z przyjemnością zużyję jedynie mus pod prysznic, z lekką obawą maseczkę (ale ją również zaliczam do mocnych punktów tej edycji) i w podróży chusteczki do demakijażu. Zapach C-THRU zupełnie nie trafił w mój gust, podobnie jak oba produkty Mesauda Milano. Te, na pewno polecą w świat. Tak, więc wychodzi pół na pół, ale trochę niepokoi mnie to, że żaden z tych produktów nie skradł mojego serca, ot kosmetyki, które wykorzystam, bo skoro już mam to czemu mają się zmarnować.
OdpowiedzUsuńnajbardziej jestem zadowolona z chusteczek i błyszczyka, niebawem nowy zestaw :)
OdpowiedzUsuńChusteczki intrygują mnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś zadowolona z tej zawartości. Mnie by pudełko nie oczarowało :)
OdpowiedzUsuńdla mnie te pudełka są coraz słabsze;D
OdpowiedzUsuńJa bym nie była zadowolona :(
OdpowiedzUsuń